Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

środa, 15 kwietnia 2015

Chwila dla żonkila

Rzadko bawię się bibułą. Wydała mi się najlepszym materiałem do wykonania płatków, listków i pręcików w żonkilach. Środki kwiatków wycięłam z wytłaczanki po jajkach, a łodyżkę usztywniłam patyczkiem do szaszłyków. Uzupełnieniem tej wiosennej kompozycji jest dzbanuszek wypleciony z papierowej wikliny.


Muszę się przyznać, że moją pracę skopiowałam z oryginału. Przypadkowo się złożyło, że Pan Wu podarował mi piękny bukiet prawdziwych żonkili i nieświadomie ukierunkował w ten sposób moją interpretację kwiatowego wyzwania Agatki. Dekorację zgłaszam do kwietniowej edycji zabawy.




22 komentarze:

  1. Piękne wykorzystanie tego co pod ręką takie kwiaty długo postoją cieszę się,że dołączyłaś do kwiatowych kobietek-pozdrawiam wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne żonkilki i świetny wazonik do kompletu:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałabym z tego piękny duży bukiet :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Plan ambitny zakładał więcej kwiecia, ale czas nie chciał się z nami bawić ;)

      Usuń
  4. Świetny bukiecik i jak długo postoi!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kwiatuszki Ci wyszły pozdrawia :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne! Prawie jak żywe:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna dekoracja - od razu zrobiło się wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fakt, brakuje pewnie tylko zapachu bo wyglądem nie odbiegają od inspiracji!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślicznie wyszły te kwiatuszki:) Dzbanuszek też oczywiście:) Super wiosenna dekoracja

    OdpowiedzUsuń