Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

poniedziałek, 17 września 2018

Kultura i Subkultura. Część 14

21 października 2018 r. odbędą się w Polsce wybory samorządowe. Kraków bardzo potrzebuje zmian, ponieważ w ciągu ostatnich lat poziom życia mieszkańców uległ drastycznemu pogorszeniu. Miastem powinni zarządzać pełni empatii wizjonerzy, którzy, z jednej strony, potrafią wskazać właściwe kierunki rozwoju Krakowa, z drugiej natomiast, wykazują wolę wsłuchania się w głos zwykłego mieszkańca i chęć szukania sposobów na zaspokojenie jego potrzeb. W kampaniach wyborczych dominuje nienawiść wobec kontrkandydatów. Zamiast przedstawiać własne pomysły, komitety nawzajem obrzucają się błotem. Dziennikarze szukają taniej sensacji, a poziom ich artykułów i audycji nawet nie wznosi się ponad bruk. Gdzie się podział obiektywizm? Na ile wyceniono dziennikarską uczciwość? Czy naprawdę warto obrażać ludzi, którzy chcą poświęcić swój prywatny czas dla dobra wspólnoty?

Nie tędy droga. Władze Krakowa powinny integrować mieszkańców, a nie dzielić ich. Już na etapie kampanii wyborczych wszystkie działania muszą się koncentrować wokół realnych potrzeb krakowian. Koncepcję rozwoju miasta należy wypracować w dialogu z mieszkańcami. Kraków nie może stać się poletkiem doświadczalnym partii politycznych i, moim zdaniem, idealne władze samorządowe to osoby niezależne, wybrane przez swoich sąsiadów i reprezentujące interesy wyłącznie tych, którzy w Krakowie mieszkają. Ruchy miejskie nie są fanaberią. Powstały w odpowiedzi na arogancję i brak szacunku ze strony władz. Aktywiści najlepiej znają skalę lokalnych problemów i potrafią wypracować dla nich rozwiązanie. Właśnie tacy ludzie powinni zarządzać miastem.

Kultura i Subkultura apelują: przerwijmy tę falę nienawiści. Odnośmy się do siebie z szacunkiem, na który zasługuje każdy człowiek. Łączy nas wspólna przestrzeń i tylko od nas zależy jej przyszły kształt. Zamiast toczyć niepotrzebne wojny, kochajmy się i pomagajmy sobie nawzajem. Szczęśliwe miasto to zadowoleni mieszkańcy.




sobota, 15 września 2018

Rozdarta na pół

Szukam Ciebie na krawędziach tak nierównych,
Ostrych, zimnych, jak kamienie nad urwiskiem.
Już nie skleję dwóch serc pieśni w czar melodii.
Płynę sama łez leniwym rozlewiskiem.

Na tej skale dla mnie zamek stawiać chciałeś.
W fundamentach czas odsłania falsyfikat.
Mur z kłamstw pęka, więc nie patrzę już za siebie.
Płynę dalej, a ruiny kontur znika.

Nie przywołuj mnie ze starej fotografii.
Wciąż odbijasz się górami w szkle jeziora.
Twoje słowa, choć już zgasły, tworzą wiry,
A ja płynę... Nie utonę w gry pozorach...







* Oświadczam, że podczas tworzenie ilustracji do wiersza nie ucierpiała żadna fotografia. Podobnie jak słowa, obraz jest tylko iluzją.


poniedziałek, 10 września 2018

Wyzwanie międzykulturowe #5 Rzym

Kultura antyku wywarła niebagatelny wpływ na całą Europę. Zazwyczaj nieświadomie podążamy drogami wytyczonymi przed wiekami przez Rzymian. W różnych zakątkach kontynentu napotykamy na wzniesione przez nich budowle lub dzieła lokalnych architektów, którzy czerpali inspiracje z rzymskiej sztuki. Język łaciński ukształtował podstawy wielu współczesnych języków. Posługujemy się rzymskimi cyframi. Wpływ starożytnej literatury, filozofii czy prawa na kolejne pokolenia ma charakter ponadczasowy. Artyści chętnie odwołują się do mitycznych wątków w swoich dziełach. Zapraszam do eksploracji rzymskiej kultury i stworzenia na jej podstawie własnej pracy. Regulamin wyzwania dostępny jest TUTAJ.




Inspiracja, którą dla Was przygotowałam do tego etapu zabawy, pochodzi z mitologii. Feniks jest symbolem uniwersalnym i można go odnaleźć w wierzeniach Egipcjan, Greków, Rzymian, Słowian czy Chińczyków. W tym przypadku naszymi przewodnikami będą Pliniusz i Tacyt, którzy rozwijali motyw odradzania się feniksa z własnych popiołów. Ptak w mojej wizji powstał w technice origami, bez użycia kleju, ale zamiast papieru wykorzystałam arkusze filcu. Kolorystyką nawiązuje, z jednej strony, do żaru ognia, z drugiej natomiast, spłowiały odcień oznacza wypalenie i wyciszenie. Cykl życia się odrodzi i wypełni się słońcem, a potem znów zgaśnie. Feniks już siedzi na walizkach, bo odleci niebawem do Martyny w dowód uznania za zaangażowanie w międzykulturowe zmagania.





Serdecznie zapraszam do zmierzenia się z tym tematem. We wrześniu zostawiam Wam czas na szukanie pomysłów. W zakresie interpretacji zadania obowiązuje pełna dowolność, ale praca musi być wykonana własnoręcznie. Żabka, pod którą będziecie mogli zostawić linki do swoich dzieł, aktywna będzie przez cały październik.




niedziela, 9 września 2018

Grecja - podsumowanie

Nie zwracałam uwagi na kulinarne upodobania bohaterów literackich. Okazuje się, że można w nich odnaleźć odniesienia do mitów i tradycji. Martyna odkryła na kartach młodzieżowej powieści złote jabłka Hesperyd, zmaterializowała je i tym samym wygrała walkowerem mały upominek w moim wyzwaniu. Jaki? Opowiem o nim więcej w następnym poście, wprowadzając Was w temat nowego wyzwania, czyli starożytny Rzym.