Internetowych głosów uzbierało się jedynie dziesięć. To znacznie ułatwiło mi liczenie. Bardzo przypadło Wam do gustu podejście z poczuciem humoru do metali szlachetnych, zwolenników znalazły także wariacje maskotkowo-czapeczkowe. Zdobywcę tytułu lidera zobaczyć możecie...
----------------> TUTAJ!!!
Gratuluję autorce, a na bocznym pasku mojego bloga otwieram furtkę, przez którą będziecie mogli odwiedzać liderkę przez najbliższe dwa tygodnie.
Moja ulubiona warszawianka, Kasia, świetnie sprawdziła się w roli jurora i mam nadzieję, że pozwoli się wykorzystać w kolejnych edycjach zabawy. Bez wahania wskazała osobę, która otrzyma ode mnie drobny upominek... za rozczulającą pokraczność:
----------------> TUTAJ!!!
Gratuluję i poproszę o maila z danymi do wysyłki, a ja się zabieram za przygotowanie niespodzianki.
Kolejne wyzwanie ogłoszę dopiero po wakacjach, ale już teraz możecie poszukać pomysłów na smaczną zabawę. Tematem będzie motyw jedzenia w rękodziele. Pewnie byłam głodna, kiedy zastanawiałam się nad nową inspiracją.
Gratulacje dla wyróżnionych dziewczyn, za odwagę i kreatywność!!! Tak przeczuwałam, że wynik będzie właśnie taki! :-) Czekam na kolejną zabawę
OdpowiedzUsuńMoje drogie koleżanki przypuszczam , że każda z nas w swojej karierze rękodzielniczej ma takie nieudane prace ale przecież to jest wstyd je pokazać od czegoś trzeba zacząć a metodą prób i błędów uczymy sie . Dziękuję Moniko za zorganizowanie zabawy szkoda tylko , że w takim letnim i szalonym czasie kiedy brak czasu a doba za krótka aby wszystkiego dopilnować . Zwyciężczyniom gratuluję odwagi i dystansu do siebie Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńo widzę że mój pokraczny mis się spodobał :) adresik juz wysyłam :)
OdpowiedzUsuńMoja praca jest "najlepsza"-- :-) Dziękuję wszystkim za zabawę!!! Agatko- Twoja maskoteczka była za słodka, żeby wygrać z moimi wspaniałymi kolczykami;-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńSuper i gratuluję dziewczynom.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnionym, a Tobie dziękuję za zabawę :-)
OdpowiedzUsuń