Krajało mi się serce w dzieciństwie nad losem osiołka, który zagłodził się wobec dylematu wyboru między owsem, a sianem. Teraz osiołek może współczuć mi. Jak wybrać jedno zdjęcie, skoro zachwycają mnie wszystkie 23 fotografie? Z trudem ograniczyłam się do dziewiętnastu, bo lubię mieć otwarte oczy, a usta nie zamykają mi się nigdy, nawet podczas nocnej ciszy, nadal jednak pozostaje zbyt wiele opcji. Liczę zatem na Wasze wsparcie oraz sugestie w komentarzach pod tym postem lub na moim profilu na Facebooku w albumie sesyjnym. Które zdjęcie wydaje Wam się najładniejsze i zasługuje na duży format?
Autorem tej sesji fotograficznej, która odbyła się 8 marca 2014 r., jest Katarzyna Rudnik. Wizażem i stylizacją fryzury zajęła się Iwona Miernik.
Piękna modelka i świetne zdjęcia!!! Pozdrawiam serdecznie. Ania
OdpowiedzUsuń