Kto chce zakładkę?

Moje domowe jury już wybrało zwycięski pomysł w mojej rozdawajce, ale nie mogę uchylić rąbka tajemnicy, dopóki nie zakończy się głosowanie publiczności. Czekam do północy w niedzielę 8 września na wskazania Waszych kandydatów. Wystarczy podać numerek najciekawszej, Waszym zdaniem, ze zgłoszonych propozycji, a w przypadku komentarzy anonimowych proszę o dopisanie swojego imienia (lub artystycznego pseudonimu).

W podziękowaniu za wywołanie uśmiechu na twarzy jednej z dziewczyn, które wzięły udział w mojej zabawie, przewidziany jest drobny upominek. Ktoś z głosujących, wybrany metodą domorosłej magii, otrzyma ode mnie fikuśną zakładkę do książek. Kształt i kolorystyka oczywiście do wyboru - może to być np. gekonik, kwiatuszek, żabka, kociak, sówka, aniołek... A może osoba, do której ma trafić zakładka, zgłosi swoją własną sugestię?

W magicznym losowaniu zakładki uwzględnione będą wszystkie komentarze dotyczące bezpośrednio głosowania i opublikowane pod postem wyborczym. Jedna osoba może oddać tylko jeden głos. Wszystkie oddane dotychczas głosy już trafiły na listę zakładkowych kandydatów. Jeśli zaskoczycie mnie ilością głosów, dołożę kolejną zakładkę. Mile widziane są również osoby zza granicy, nie ma problemu z wysyłką na drugi koniec świata. Życzę powodzenia.

A do głosowania zapraszam -----> TUTAJ.