Nasza robótkowa koleżanka, Jolanta Radomska, znana też jako Pani Niteczka, zaryzykowała na przekór różnym losowym przeciwnościom i otworzyła sklepik ze swoimi szyjątkami. Jeśli szukacie słodkiej przytulanki dla własnej dziatwy albo niebanalnego prezentu, zajrzyjcie tam koniecznie.
Wypożyczyłam od Pani Niteczki jednego z jej prześlicznych kociaków - spójrzcie tylko na tą słodycz widoczną na zdjęciu poniżej. Więcej Niteczkowych rękoczynów obejrzeć możecie na jej blogu lub na stronie fejsbukowej.
Zapraszam na bloga...szybciutkoo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńJaki sliczny! Tylko go przyulic.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kociaki ;)
Usuńśliczny kociaczek rzeczywiście.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takich cudeniek nie było w moim dzieciństwie ;)
UsuńJej dopiero dziś wypatrzyłam. Pięknie dziękuję i przepraszam za mój fatalny refleks
OdpowiedzUsuń