Wieniec laurowy

Bazę wieńca zrobiłam z żywej wikliny. Na niej umieściłam listki wycięte z plakatu. Całość pomalowałam pudrową złotą farbą i polakierowałam bezbarwnym lakierem w sprayu. W dotyku papierowe liście do złudzenia przypominają te prawdziwe. Giętka konstrukcja pozwala na dopasowanie do każdej głowy.

Na pomysł uhonorowania Marka Wawrzyńskiego wieńcem laurowym wpadła organizatorka bibliotecznego spotkania w dniu 3 października br., Barbara Zajączkowska. Nazwisko poety przywołuje jednoznaczne skojarzenie z wawrzynem, symbolem zwycięstwa i wybitnych osiągnięć. Dla mnie bezcenne było wzruszenie malujące się na twarzy pisarza, kiedy przy dźwiękach fanfar nakładałam wieniec na jego głowę.

Z Markiem Wawrzyńskim