Oto lista lektur, według których wiodła trasa naszego spaceru:
1. Piotr Czerski (2006) „Ojciec odchodzi”. Kraków: Korporacja Ha!art.
2. Jakub Ćwiek (2013) „Dreszcz”. Lublin: Fabryka Słów.
3. Zygmunt Greń (1992) „Olśnienie”. Kraków: Wydawnictwo Akapit.
4. Irek Grin (2002) „Szerokiej drogi Anat”. Warszawa: Prószyński i Ska.
5. Marek Harny (2005) „Pismak”. Warszawa: Prószyński i Ska.
6. Jaś Kapela (2008) „Stosunek seksualny nie istnieje”. Warszawa: Wydawnictwo Krytyki Politycznej.
7. Sławomir Łuczak (2009) „Archipelag Rynek”. Kraków: Vis-a-via etiuda.
8. Marta Mizuro, Robert Ostaszewski (2010) „Kogo kocham, kogo lubię”. Warszawa: Wydawnictwo WAB.
9. Robert Ostaszewski (2002) „Odwieczna, acz nieoficjalna”. Olsztyn: Wydawnictwo Portret.
10. Jerzy Pilch (2002) „Spis cudzołożnic”. Proza podróżna. Kraków: Wydawnictwo Literackie.
11. Jerzy Pilch (2000) „Pod mocnym aniołem”. Kraków: Wydawnictwo Literackie.
12. Maciej Piotr Prus (2009) „Wyznania właściciela klubu Piękny Pies”. Kraków: Wydawnictwo EMG.
13. Michał Rusinek, Antonina Turnau (2006) „Prowincjonalne zagadki kryminalne”. Warszawa: Prószyński i Ska
14. Sławomir Shuty (2008) „Ruchy”. Warszawa: Wydawnictwo WAB.
15. Marianna G. Świeduchowska (2001) „Katecheci i frustraci”. Kraków: Wydawnictwo Literackie.
16. Marcin Świetlicki (2011) „Powieści”. Kraków: Wydawnictwo EMG.
17. Jakub Żulczyk (2010) „Instytut”. Kraków: Wydawnictwo Znak.
O barowym życiu mojego miasta powstały również piosenki. Posłuchajcie, jak śpiewa Maciej Maleńczuk z Homo Twist w kompozycji zatytułowanej "Miasto Kraków". W teledysku Grubych Ryb pod tytułem "Artyści" występuje Klub Piękny Pies.
W powyżej wymienionych utworach pojawiają się następujące lokale: Piwnica pod Baranami, Vis-à-vis, Klub Kulturalny, Miasto Krakoff (już nieistniejące), Klub Piękny Pies (przeniesiony na Kazimierz), Free Pub, Dym, Rio, Feniks, Kawiarnia Noworolski, Klub pod Jaszczurami, Ambasada Śledzia, Nowa Prowincja oraz pub Pod Jemiołą (już nieistniejący).
Barowa rotacja w centrum miasta sprawia, że nawet wyjątkowe, modne i klimatyczne knajpy znikają albo się przenoszą. Ogromnym sentymentem darzyłam Klub Piękny Pies i należałam do grona jego stałych bywalców, kiedy jeszcze mieścił się przy ul. Św. Jana, a później przy ul. Sławkowskiej. Przeprowadzka poza kwartały Starego Miasta poluźniła te więzi, więc teraz rzadko zaglądam na ul. Bożego Ciała. Najczęściej można spotkać mnie w Dymie albo w Klubie Kulturalnym. Może kiedyś sama wydam książkę o moich knajpianych przygodach?
Moje archiwum z Klubu Piękny Pies Szlak realizmu knajpianego
Agnieszka Pudełko
Ciekawa ta inna strona Krakowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie każda strona Krakowa jest ciekawa ;)
Usuń