O czarowną atmosferę wieczoru zadbała gospodyni, Magdalena Węgrzynowicz-Plichta. W gronie nieznanych osób można było poczuć nie tylko ogrom wzajemnej empatii, ale nawet intymność w bardzo osobistej twórczości. Prezentowane utwory zaskakiwały odmiennym ujęciem tematu. Łza kręciła się w oku przy liryce, a perły śmiechu rozsypywały się przy fraszkach. W akordach fortepianu pełne miłości spotkanie dopełniała swoim śpiewem Barbara Leśniak.
Magdalena Węgrzynowicz-Plichta Barbara Leśniak
Nie zwykłam ingerować w zapis cyfrowy i nie retuszuję zdjęć. Jednak każda z osobowości, które pojawiły się na scenie, zasługiwała na uwiecznienie. Pozwoliłam sobie na zrobienie kolażu prezentującego wszystkich bohaterów wieczoru. Do obejrzenia pełniejszej fotorelacji zapraszam do mojego facebookowego albumu. Wystąpili:
Ada Jarosz
Joanna Krzyżańska
Dorota Lorenowicz
Danuta Cieślik
Krzysztof Łojek
Jan Dobrzyński
Małgorzata Pfisterer
Renata Batko
Mariusz Kusion
Leszek Lisiecki
Danuta Perier-Berska
Teresa Czerska-Ciopoćko
Justyna Trembecka
Jerzy Fronczek
Paweł Kuzora
Zdzisław Sękowski
Beata Korybko
Joanna Rzodkiewicz
Anna Pituch-Noworolska
Tomasz Perek
Franciszek Klimek
Agnieszka Safińska
Gina Jusięga
Wiesław Jarosz
Teresa Oleś-Owczarkowa
Alicja Tanew
Roman Burza
Dorota Różyczka
Barbara Zajączkowska
Marian Kowalik
Grażyna Potoczek
Magdalena Węgrzynowicz-Plichta
Przeczytałam dwa własne wiersze, ale nie umiem sama sobie robić zdjęć, a więc musicie uwierzyć mi na słowo. Mam cichą nadzieję, że inni uzbrojeni w aparaty fotograficzne uczestnicy imprezy podzielą się ze mną zawartością swoich kart pamięci i będę mieć pamiątkę z tego urokliwego wieczoru.
Prześlą prześlą, niech tylko dotrą do domu :)) Podoba mi się ta relacja - warto - skoro to blog - uzupełnić o kilka utworów - a przede wszystkim tych własnych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Leszek Lisiecki
Z góry dziękuję ;) A te własne utwory są na blogu ukryte: http://fiolety.blogspot.com/search/label/S%C5%82owotwory ;) Pozdrawiam ;)
UsuńOch Moniu, to musiał być urzekający wieczór. Sama nie piszę, ale lubię czytać wiersze lub słuchać recytacji innych osób. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNic tak jak poezja nie potrafi połączyć pokoleń ;)
Usuń