barchanowa bielizna
drży
obudzona
dotykiem wiatru
miłość
skazano na śmierć
przez powieszenie
na sznurze
pomiędzy drzewami
opuszczającymi korony
w zażenowaniu
pożądanie
wyblakło
w cyklu prania
namiętność
zwiotczała
podczas płukania
zmysłowość
rozciągnięta
niekształtna
przebrzmiała
podtruwana wybielaczem
przeniosła się
na inne łono
łono Abrahama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz