Zdarzają mi się raje na Ziemi. Zazwyczaj to zachwycający brak ludzi na krawędzi górskich szlaków, w lasach, na polach, nad morzem, rzeką lub jeziorem. Czasami jednak uwodzi mnie sztuka stworzona ręką człowieka. Mogłabym godzinami czytać obrazy zgromadzone w Galerii Uffizi. Bogactwo symboliki wciąga w tajemny świat, tłum turystów rozmywa się gdzieś w tle, przenoszę się w inny wymiar. Prawdziwa uczta dla duszy, bez zbędnych słów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz