Makramowe zakręty odkryłam kilka lat temu przez przypadek. Tym razem świadomie wykorzystałam ten efekt do nadania konkretnego kształtu. Dzięki koralikom wprowadzanym naprzemiennie w równych odstępach na prawy i lewy sznurek w węźle płaskim uzyskałam gwiazdkę.
Mam nadzieję, że Joasia zaliczy moją gwiazdkową wersję, chociaż dalece odbiega od wzorów zaproponowanych do siódmego zadania makramowej szkoły. Taka niestandardowa praca powinna być ciekawym urozmaiceniem galerii. Przy okazji życzę wszystkim, aby prawdziwa Gwiazdka przyniosła radość i pomyślność.
Super gwiazdka,uzyskałaś genialny efekt :)
OdpowiedzUsuńProste i genialne :)
OdpowiedzUsuńPiękna gwiazdka.
OdpowiedzUsuńMuszę się też nauczyć makramy, bo bardzo mi się podobają te wiązania.
Super pozytywna gwiazdka, tak mi się skojarzyła chyba dzięki tym letnim barwom:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOczywiście z największą przyjemnością:) Bardzo mi sie podoba, jest śliczna, wesoła i jej wielki atut, że wzór całkowicie autorski:) Fantastyczna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)