Część ścisła mojego umysłu szybko przeliczyła wszystkie motyle fruwające w zasięgu wzroku podczas lipcowych podgórskich spacerów. Pod względem liczebności przestrojnik trawnik (Aphantopus hyperantus) zajął drugie miejsce. W tym roku rodzina rusałkowatych reprezentowana jest wyjątkowo licznie. Niekwestionowanym liderem pozostaje rusałka osetnik, do której jeszcze powrócę w osobnym poście.
Trawnik prezentuje się nader skromnie. Skrzydła z wierzchu mają zabarwienie brunatne. Jedyną ozdobą są małe fałszywe oczka dla zmylenia drapieżników, żeby w czasie ataku utrudnić im trafienie dziobami w głowę. Spód skrzydeł ma odcień oliwkowobrunatny z dużymi, żółtawo obwiedzionymi, czarnymi oczkami z białą źrenicą. Podobnie jak ja, ten gatunek motyli preferuje kwiaty fioletowe.
Jestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń