Gwiazdka kojarzy się z prezentami, więc to idealny moment, żeby pokazać Wam, jakie upominki przygotowałam dla zwycięzców mojej rozdawajki. Mam nadzieję, że wszystkim szesnastu osobom spodobały się okruchy mojego serca oraz że wszystkie były zadowolone z udziału w zabawie.
Nagrodę główną zdobyła Edytka. W gamie swoich ulubionych kolorów wymieniła: fiolety, czerwienie, czernie oraz zielenie. Wymarzyła sobie "duży wisior do nanizania na rzemyk" oraz kolczyki "niezbyt małe, ale i nie straaaasznie wielkie". Nie wiem, czy dobrze trafiłam z rozmiarami. Przygotowałam dla Edytki następujące upominki: fioletowo-czarny naszyjnik filcowany na mokro, fioletową bransoletę upcyklingową - makramowy splot na nakrętce ze słoika po kawie, fioletowy makramowy breloczek, fioletowo-zieloną broszkę ślimaka filcowaną na mokro, czerwone kolczyki zdobione kwiatuszkami z butelek PET, czarny wisiorek wykonany w technice wire wrapping oraz niebieską zakładkę gekona.
Moniczka zdobyła nagrodę publiczności oraz nagrodę specjalną za pomysłowość konkursowego posta. Jako swoje ulubione style wskazała vintage i retro, zaś kolory: czerń, biel i chłodne barwy. Do paczuszki zapakowałam: "paryskie" podkładki wykonane w technice decoupage, granatowy makramowy naszyjnik z zimnym turkusem korali, ciemnofioletowe kolczyki filcowane na mokro, czarno-białą makramową bransoletkę oraz czarno-biały makramowy brelok.
Kolejna nagroda specjalna przypadła w udziale Ali. Nie mogło to być nic białego, a jedynym sekretem, jaki mi Ala zdradziła, było marzenie o małej filcowanej broszce. Na szczęście pośród blogowych mozaiek znalazłam ukrytą informację, że lubuje się w czerwieniach. Przygotowałam więc dla niej: czerwony makramowy naszyjnik z koralikami, czerwoną bransoletkę w makramowym splocie zdobioną kwiatami z butelki PET, czerwono-zieloną broszkę kwiat filcowaną na mokro i czerwoną zakładkę gekona. Upominki mogłam przekazać osobiście podczas Filcomanii, więc dołożyłam jeszcze upcyklingowy wazonik z całusem dla uczczenia spotkania na żywo.
Równorzędną nagrodę specjalną otrzymała Basia, która zamówiła kolczyki w rozmaitych kolorach, technikach i stylach. Jako swoje ulubione barwy wymieniła: granat, zieleń, czerwień, srebro, czerń i fiolet. Skomponowałam zatem dla niej taki zestaw: czerwone kolczyki makramowe na nakrętce z butelki, czerwono-zielone kolczyki z filcu, fioletowo-czarne kolczyki filcowane na mokro, srebrne kolczyki z fioletowymi koralikami wykonane w technice wire wrapping i kolczyki z żołędzi zdobione czarną koronką w technice decoupage. Basia uwielbia czytać, więc dostała jeszcze granatową zakładkę do książek w kształcie gekona.
Dla Magdy przygotowałam niebieską zakładkę gekona, bordową kwiatową broszkę z filcu oraz czerwony makramowy brelok z zawieszkami wykonanymi w technice shrink plastic z wizerunkiem czarnego kota. Tak właśnie wygląda Cezary, współlokator Magdy.
Do słonecznej Italii, gdzie mieszka Joasia, poleciała filcowana na mokro czerwono-zielona broszka kwiat, czerwony makramowy brelok oraz czerwona zakładka gekon. Jak się łatwo domyślić, właśnie czerwień jest ulubionym kolorem Joasi.
Iwonka postawiła przede mną trudne zadanie: motywy marynarskie. Wymyśliłam dla niej breloczek w kształcie steru opleciony makramowo na nakrętce z butelki oraz filcową broszkę-łódeczkę z kołami ratunkowymi z koralików
Terenia poprosiła o coś w mocnej czerwieni dla anemików oraz o pastelowy kwiat. Uplotłam dla niej breloczek makramowy zdobiony kwiatuszkami z butelek PET, a jasnofioletową broszkę z zieloną nadzieją na wiosnę wykonałam z filcu.
Zamówienie Sabinki było bardzo muzyczne. Uszyłam z filcu breloczek nutkę w niebieskościach, a w technice shrink plastic wykonałam mini winyle, które zawisły na makramowym splocie, zgodnie z życzeniem w czerni z odrobiną lawendy.
Karolinka poprosiła o czaszki i krzyże w rockowym stylu. Powstała więc przypinka wypełniona czarnym filcem i koralikami ze srebrnym krzyżykiem oraz mroczny makramowy czarny brelok na nakrętce z butelki, ozdobiony czaszkami z masy fimo.
Dla Ewci ufilcowałam na mokro broszkę - duży czerwony kwiat, gatunek jeszcze nie odkryty przez botaników, ale na pewno rosnący w egzotycznym zakątku świata.
Największe opory z podaniem swojego adresu miała Kasia, więc jako ostatnia otrzymała ode mnie upominek. Uszyłam dla niej z filcu broszkę w tonacji brązowej.
Piękne imię posiada mieszkająca w Wielkiej Brytanii Govinda. Jako nagrodę wybrała gotowe kolczyki z jednego z moich albumów na FB - turkusowe czaszki
Krysia kocha słoneczniki i wobec jej wszechstronności musiałam poszukać techniki, w której mogłabym Krysię choć trochę zaskoczyć. Zdecydowałam się na mój popisowy shrink plastic i tak powstały wesołe słonecznikowe kolczyki.
Dodatkowo Ania, w podziękowaniu za pomoc w przyznaniu nagrody publiczności, otrzymała ode mnie gekonową zakładkę.
dziekuje :)
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję za udział i uzupełniam pulę nagród na nową zabawę ;)
UsuńDziękuję po raz kolejny.
OdpowiedzUsuńZ twoich prac powstała wystawa, świetne . Bardzo mi się podobają, zwłaszcza te moje. Kolczyki zakładam, a zakładka jest w ciągłym użyciu ;-)
Dziękuję ;) Chętnie zobaczę Cię w kolczykach, mam nadzieję, że pochwalisz się fotkami ;)
UsuńJa również już w innym miejscu dziękowałam za moje upominki, ale tutaj jeszcze raz z całego serca dziękuję za wspaniałą przywieszkę makramową i broszkę z ciepłego filcu.
OdpowiedzUsuńDuża wystawa - napracowałaś się "produkując wszystkie pokazane prezenty.
Szczęścia, zdrowia, wspaniałych spotkań, sukcesów oraz tylko słonecznych dni w Nowym Roku !!!
I dla Ciebie - aby ten rok był spełnieniem marzeń ;)
UsuńJeszcze raz serdecznie dziękuję za Twoje pełne uroku i serdeczności upominki, do zobaczenia na wiosnę :o))) Ala
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać ;) I wiosny i spotkania z Tobą ;)
Usuń