Z Patrycją Tomków, Michałem Wojewodzicem, Anetą Śliwą, Joanną Wietrzycką i Justyną Glombik
Stroje zaproponowane przez Joasię to zapowiedź ciepłych dni, bo przecież ta zima musi w końcu minąć. W dwóch słowach kolekcję określiłabym jako "dzianinowe fantazje". Dominuje asymetria, zabawa geometrią, lekkość i pozorna nonszalancja. Kolorystyka utrzymuje się w palecie czerni, bieli oraz szarości. Moją osobistą faworytką została długa, czarno-biała suknia, finezyjnie drapowana na dekolcie na plecach. Więcej obejrzeć można na firmowej stronie marki JW.
Projekty Joanny Wietrzyckiej
Marka LOUV kojarzy mi się ze zmysłową elegancją. Projektant uwiódł mnie koronkami, do których mam ogromną słabość. Równie interesujące okazało się połączenie sztucznej skóry z tiulem. Michał mniej odważnie niż Joasia operuje asymetrią, skupia się natomiast na podkreślaniu kobiecości poprzez głębokie osłonięte tiulem dekolty lub skrócenie długości sukni z przodu. Tylko jedna wieczorowa kreacja wyłamała się kolorystycznie z zestawu ponadczasowej czerni.
Projekty Michała Wojewodzica
Na deser przygotowano pokaz biżuterii. W pracowni Eugeniusza Salwierza bursztyn łączy się ze srebrem oraz kolorowymi metalami, a także z kamieniami szlachetnymi, szkłem akrylowym i futrem. Powstają dosyć masywne formy, sprawiając tym samym wrażenie przytłaczających, wykluczających wzorzystość tła i narzucających prostotę stroju. Inne połączenie sprawi, że zamiast zdobić biżuteria upodobniłaby kobietę do świątecznej choinki. Gustuję w bardziej subtelnych precjozach, choć wzornictwo odebrałam jako interesujące i świadczące o kunszcie artysty.
Projekty biżuterii Eugeniusza Salwierza
Podczas wieczoru nie zabrakło akcentów muzycznych. Recital skrzypcowy w wykonaniu Pauliny Sobczyk obalił stereotyp modelki ograniczonej do własnej urody. Wszystkie dziewczyny się uczą, dbają o swój rozwój osobisty oraz rozwijają swoje talenty. Wysłuchaliśmy także partii wokalnych. Zaśpiewały dla nas: Anna Figura i Agnieszka Ejsmont.
Paulina Sobczyk Anna Figura Agnieszka Ejsmont
Na pokaz mody składa się praca wielu osób. Ukrywają się za kulisami, zwykle omijając naszą percepcję niczym bezimienni statyści. Na wielkie brawa zasługuje konferansjer, który przedstawił nie tylko głównych bohaterów wydarzenia, ale również cichych pomocników: wizażystki oraz stylistki fryzur Patrycję Tomków i Justynę Glombik z firmy Ladylike Trio, Anetę Śliwę, asystentkę Eugeniusza Salwierza, czuwającą nad ekspozycją biżuterii oraz wszystkie modelki uczestniczące w pokazie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz