Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

piątek, 26 sierpnia 2016

Pan i pani Pastelnik

Pan Pastelnik długo żył w samotności. Pewnego dnia zrozumiał, że codzienne smutki rozproszyć może wyłącznie miłość. Rozejrzał się dookoła. Zobaczył jej płowy warkocz tańczący na wietrze. A wtedy ona nieśmiało zerknęła w górę spod zbyt wielkiego kapelusza. Zaiskrzyło, kiedy spotkały się ich spojrzenia. Zakochali się w sobie bez pamięci. I od tej pory już zawsze razem smakowali życie.



Pan i pani Pastelnik powstali z papierowej wikliny. Rurki pomalowałam na śmietankowo, waniliowo, morelowo i malinowo. Dokleiłam pistacjowe oczka oraz malinowe usteczka. Przed sierpniowym słońcem chronią ich czekoladowe kapelusze. Prace zgłaszam do lodowej zabawy u Danutki.



4 komentarze:

  1. No, no, no, ale świetne i do tego super historyjka. Papierowa wiklina lekarstwem na wszystko nawet na lodowe bonusy u Danusi.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pan i pani Pastelnik fajna wiklinowa para i to piękne uczucie....
    Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajnie,że mamy wiklinowe lody dla ochłody i to dzięki Tobie.
    Dziękuję kochana za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie ta papierowa wiklina się poddaje twoim zdolnym rączkom. Świetna parka lodowa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń