Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

sobota, 27 lutego 2016

Legalna marihuana

Nie mam bladego pojęcia, jak nazywa się ten węzeł, ale świetnie nadaje się do wyplatania listków. Przyznaję się bez bicia, że marihuankę skręcałam w warunkach ekstremalnych, głównie w tramwaju, zatem w breloczku zarejestrowało się każde gwałtowne hamowanie i wszyscy rozpychający się pasażerowie. Nie wiem, kiedy znajdę wolną chwilę, aby przysiąść nad robótkami w zaciszu własnego mieszkania.


Mam nadzieję, że Joasia wybaczy mi wszelkie nierówności i zaliczy wykonanie zadania. Pracę zgłaszam do makramowego wyzwania.



3 komentarze:

  1. Listki bardzo pomysłowe;) Widać uczennica studiująca na indywidualnym toku studiów;)
    Monia, fajnie, ze znalazłaś inny sposób plecenia listków, będziesz miała łatwiej przy którejś następnej lekcji, bo pewnie taki węzełek sie prędzej czy później pojawi (nie wiem w tej chwili jak on sie nazywa, ale jak pisałam, jestem samoukiem i też sie muszę douczać ;)
    I choć inspiracje wskazywały inny sposób wiązania listków, to wprost w wymaganiach nie bylo tego zaznaczonego, więc tym bardziej doceniam samodzielność, również warunki w których były tworzone!
    Pozdrawiam serdecznie i życzę by czas ci się trochę rozciągnął ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, moja niesubordynacja sięga zenitu ;) Na wytyczne zadania spojrzałam w biegu, nie pomyślałam, żeby się zainspirować podanymi przez Ciebie przykładami, nawet nie miałam czasu przejrzeć kursików, zakodowałam jedynie, że trzeba wykonać listki, więc improwizowałam w terenie ;) Ale miny przypadkowych obserwatorów - bezcenne :P

      Usuń
  2. Moniu czy Ty śpisz też w tramwaju bo zaczynam puszcza wodzę wyobraźni. A wracając do listków choć idealne nie są to przecież są lekcj

    OdpowiedzUsuń