Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

sobota, 7 listopada 2015

Miechunka

Przy tak intensywnym kolorze breloczka nawet najbardziej złośliwym kluczom nie uda się ukryć przed swoim właścicielem. Motylek wypleciony został ze sznurka gorsetowego węzłem żebrowym na skrzydełkach i węzłem płaskim na odwłoku.


Moją pracę zgłaszam do listopadowej edycji kwiatowej zabawy u Agatki, gdzie niepodzielnie króluje teraz pomarańczowa miechunka.



10 komentarzy:

  1. Urocze zwierzątko :)
    W sam raz do kluczy sie nadaje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały motylek Moniko. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny i energetyczny breloczek! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny ten breloczek ,tak łatwo się nie zgubi ,bo ma energetyczny kolorek .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moniu i znów coś skręciłaś ;-) bardzo energetyczny motyl i jak szybko uporałaś się z wyzwaniem u Agatki. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny breloczek , ja wiem jedno, węzeł , źebrowy nie należy do moich ulubionych ale u Ciebie wyszedł genialnie. Super breloczek w super kolorku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały motylek, widzę że coraz lepiej Ci wychodzą te plecionki. Super.

    OdpowiedzUsuń
  8. o tak!
    zwiększa szansę dopatrzenia w naszych przepastnych torebkach ;-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny! Jego energetyczny kolorek faktycznie przydałby się w naszych torebkach;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń