Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

sobota, 17 października 2015

Rogatka

Potrzeba uszycia zabawki dla maluszka pojawiła się zupełnie niespodziewanie we wtorek wieczorową porą. Teoretycznie miałam na to trzy dni. W praktyce znowu musiałam okradać własny sen. Zdążyłam, ale dokumentacja fotograficzna zrobiona w biegu na krawędzi poranka pozostawia wiele do życzenia.



Amelka jest bardzo podobna do moich poprzednich projektów, Zosi i Adasia. Edytka nazwała je bojowymi byczkami, jednak w tym przypadku dostrzegam większe podobieństwo do króliczka. Szmacianka jest mniejsza, gdyż przeznaczona jest dla młodszego dziecka. Prawdziwa Amelka urodzi się dopiero w lutym. Dołożyłam oczywiście wszelkich starań, aby przytulanka była bezpieczna. Uszyta została w całości ręcznie z czystej bawełny z wypełnieniem antyalergicznym. Kilkakrotnie przeszyłam brzegi. Mam nadzieję, że będzie ona wierną towarzyszką dziecięcych zabaw. 


4 komentarze:

  1. Moniu fajniasta Przytulanka śliczny materiał wybrałaś na tego króliczka. Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna przytulanka:) na pewno nie raz rozweseli i pocieszy małego właściciela:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale słodka!!!!

    A mi mama wczoraj mojego konika zawinęła i chwilowo zostałam bez mojego pasiaka :(

    OdpowiedzUsuń