Kalendarium

* Od 5 do 30 września 2017 r. - piesza pielgrzymka do Santiago de Compostela
* bezterminowo: Akcja społeczna Zielone Bronowice

poniedziałek, 6 maja 2013

Trio z Belleville (Les Triplettes de Belleville)

Ostatnio moje życie toczy się w oparach absurdu. Z jednej strony czarująca wiosna gwałtownie eksplodowała kolorem i zapachem, a moja kolekcja dobrych ludzi wypełniła się nowymi, unikalnymi i bezcennymi egzemplarzami, z drugiej zaś chwasty rozmaite z mojego życia muszę ciągle wyrywać i kręcę się nieustannie w kołowrotku paranoi, bo skoro teraz odczuwam ból egzystencjalny, zrozumieć nie potrafię, dlaczego najbliższy termin wizyty u specjalisty dostępny jest dopiero we wrześniu.

Zaserwowałam sobie zatem jedną z moich ulubionych mieszanek konwencji i stylów, mroczną, surrealistyczną, ostrą kreską malowaną bajkę zatytułowaną "Trio z Belleville". Tytułowa trójka to ekscentryczne piosenkarki, które zaskakują swoją pomysłowością nie tylko na muzycznej scenie, ale przede wszystkim ujmują abstrakcyjnym stylem życia i niezwykłą umiejętnością odnalezienia się w każdej sytuacji. Szczególnie polecam ich fantastyczne, na wskroś francuskie, przepisy kulinarne.

Główną bohaterką jest jednak genialna postać babci, Madame Souzy, która dla swojego ukochanego wnuczka, Championa, potrafi dosłownie w łupinie pokonać ocean. Właśnie ta bezwarunkowa babcina miłość stanowi oś całego filmu. Wzruszeń dostarcza upór w poszukiwaniu sposobów na namalowanie uśmiechu na osieroconej buzi. W tej karykaturze francuskiej mentalności nie mogło oczywiście zabraknąć fascynacji kolarstwem i właśnie Tour de France okaże się kluczem do odizolowanego po osobistej tragedii świata chłopca.

Obraz ten zajmuje topowe miejsce w mojej filmotece, choć sceptycznie zazwyczaj podchodzę do animacji. Tym razem jednak zachwyca dbałość o każdy detal i rzeczywiście takie efekty można było uzyskać wyłącznie w studiach graficznych. Jak na bajkowy scenariusz przystało, dobro zwycięża w walce ze złem, a głęboki pokłon w stronę potęgi rodzinnej miłości został oddany, niemniej sposób opowiedzenia tej historii czyni ją wyjątkową i w pełni wartą czasu spędzonego przed ekranem.

Informacje dla zainteresowanych:
reżyseria - Sylvain Chomet
scenariusz - Sylvain Chomet
projekt graficzny - Sylvain Chomet
produkcja - Belgia, Francja, Kanada, Wielka Brytania, Łotwa, 2003

Źródło: http://www.filmweb.pl
                                                      

1 komentarz:

  1. O kochana, muszę to obejrzeć. :) A do specjalisty o zgrozo! Mam na sierpień przyszłego roku dopiero termin a powinnam być tam co pół roku najrzadziej. Masakra, paranoja i nie wiem co jeszcze. :p

    OdpowiedzUsuń